Edukacja seksualna. Edukacja seksualna dla młodszych uczniów. Edukacja seksualna w rodzinie. Strach przed rozmową z dzieckiem

20.09.2019

Ale uczucia są tak dobre.

Które płoną pięknie, dumnie,

Niech miłość się zacznie.

Ale nie z ciała

I z serca słyszysz

E. Asadov

„Nowy przedmiot„ Etyka i psychologia życia rodzinnego ”my, rodzice, przywitaliśmy się z aprobatą: w końcu szkoła zmieniła swoje oblicze w życie. Ale wkrótce przyszło rozczarowanie… To, że te lekcje niewiele dają nastolatkom, a ponadto dyskredytują samą rodzinę, mogę sądzić po rozmowach między moją córką a jej koleżankami…”

„Zostawcie swoje wykłady młodym i naiwnym… wiem co, gdzie i ile… I bądźcie spokojni, będę żył nie gorzej niż inni…”

„Pisze do ciebie uczeń ósmej klasy. Mam 14 lat. Co skłoniło mnie do napisania tego listu? Kiedyś znalazłem w szafie książkę „Harmonia małżeństwa” (moja matka wzięła ją od sąsiada)… … Szczerze, przeczytałabym więcej, ale moja mama, odkrywając utratę „zakazanej literatury” (dzieci poniżej 16 roku życia), odebrała mi twoją książkę słowami: „On też czyta, bezwstydnie”…”

„Mama mówi do mnie:„ Ucz się, zdobywaj wiedzę, chłopcy przyjdą później ”. A ja jej nie słucham. Cóż, jak mogę nie ubierać się najlepiej, jak to możliwe, nie próbować się podobać, kiedy już są sukcesy i może będzie więcej ... ”

„Nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, które mnie dręczyło, faktem jest, że chciałbym nauczyć się poprawnie całować, ale nigdzie nie jest to powiedziane. Wiele osób twierdzi, że dziewczyna powinna umieć całować się jak facet, a nawet lepiej. Już nie raz całowałem różnych facetów, ale nic przyjemnego nie dostałem ... Mam na imię Lena, wkrótce skończę 17 lat ”.

Przypadkowo z tego samego miasta pochodził następujący list:

„Twoja książka, The Harmony of Marriage, mówi, że intymność jest dla kobiety wielką radością. Ja i moi znajomi jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym pytaniem: w jakim wieku musisz zacząć uprawiać seks... Wyślij odpowiedź "na żądanie"...

Julia, 16 lat.

Poza tymi małymi literkami nie wiemy nic o dziewczynach, które do nas pisały – z jakich rodzin pochodzą, jak się uczą, z kim się przyjaźnią. Niemniej jednak możemy powiedzieć, całkowicie bez obawy, że się pomylą, że w ogóle nie byli zaangażowani w edukację seksualną lub wyraźnie nie byli zaangażowani w wystarczająco. Nikt nie zainspirował ich tak popularnym pomysłem kilkadziesiąt lat temu: umieraj, ale nie dawaj buziaka bez miłości.

Niestety, podobnych historii (lub podobnych dziewczyn) jest sporo. Możemy to ocenić przynajmniej po publikacjach Komsomolskiej Prawdy. Jaki jest tego powód? Niewątpliwie i biologia (akceleracja), ale przede wszystkim samoeliminacja z edukacji seksualnej matek, często bardziej zajętych własnymi problemami, brak bliskich relacji między wnuczkami i babciami.

Oczywiście wydawanie zdań jest proste, setki razy łatwiejsze niż bezpośrednie angażowanie się w wychowanie (nie tylko seksualne). A my to rozumiemy i współczujemy naszym kobietom, które były podenerwowane od zgiełku i kolejek (mamy jeszcze bardziej zajmują się córkami). Ale przecież trzeba coś zrobić, bo „jak nie ty, to kto?” Poza tym mówimy o najdroższych nam – naszych dzieciach.

W tym rozdziale, choć nie jest to pierwszy m.in. poświęcony edukacji, poruszymy kilka ogólnych zagadnień teoretycznych. Dlaczego właśnie w tym? Bo chociaż zasady i metody edukacji seksualnej są w zasadzie takie same dla dzieci i młodzieży, rodzice lepiej wiedzą, jak wychowywać dzieci, a główne trudności zaczynają się, gdy dzieci osiągają wiek dojrzewania.

Przez wychowanie rozumiemy zestaw środków mających na celu stworzenie (opracowanie) wyraźnego stereotypu zachowania w określonych sytuacjach. Jak widać z definicji, kierunek wychowania, jego treść determinowana jest zadaniami, warunkami, a zatem nie może być osoby wychowywanej w ogóle (choć niestety w ogóle nie wychowanej), a może i osoby wychowany w jednym, trzech, dziesięciu itd. n. kierunkach.

Te prawdy są znane każdemu i nie trzeba na nie zwracać większej uwagi. Dla jasności rozważ jeden przykład. Tak więc, począwszy od dzieciństwa, wszyscy chłopcy, młodzi mężczyźni, mężczyźni wiedzą, że w transporcie publicznym muszą ustąpić pierwszeństwa kobietom. Czy wszyscy ci kompetentni mężczyźni mogą być uważani za wykształconych ludzi? Na pewno nie, bo wychowanie przejawia się tylko w działaniu, w zachowaniu.

Jakie są metody edukacji? Jest ich pięć: instrukcje ustne (rozmowy, notatki, uwagi, okrzyki, rady, zakazy, wyjaśnienia itp.); instrukcje pisemne (książki, broszury, listy, notatki, gazety itp.); obiekty filmowe i telewizyjne; osobisty przykład; własne doświadczenie. Skuteczność tych metod jest różna i zależy od różnych czynników, które trudno wytłumaczyć, ale dwa ostatnie są prawdopodobnie najskuteczniejsze.

Głównym celem edukacji seksualnej dziewczyny-dziewczyny jest wykształcenie kobiety gotowej do życia rodzinnego. Oznacza to, że ona, dziewczyna-dziewczyna, musi w odpowiednim czasie zrealizować się jako przedstawicielka żeńskiej połowy ludzkości, opanować umiejętności higieniczne, a także umieć zachowywać się zgodnie z wiekiem i prawidłowo budować relacje z przedstawicielami przeciwnej strony. płeć w każdym z przedziałów wiekowych.

Kobieta zawsze była, jest i bez wątpienia będzie strażniczką rodzinnego ogniska domowego, uosobieniem rodziny w ogóle. Czy istnieje rodzina bez kobiety? Ściśle mówiąc, nie. Nawet jeśli z jakiegoś tragicznego powodu (śmierć, rozwód) nie ma jej dzisiaj w domu, to kobieta kładzie podwaliny rodziny. Oczywiście, to wysokie przeznaczenie kobiety wymaga od niej szczególnej, nawet nie wysokiej, ale najwyższej odpowiedzialności. I to uczucie należy wychowywać od wczesnego dzieciństwa.

Niezdolność wielu mężczyzn do trzymania młotka, śrubokręta i szczypiec stała się tematem całego miasta. Oczywiście to wstyd. A co z „bezręcznością” młodych kobiet w kwestii krojenia i szycia, bezradnością w gotowaniu i puszkowaniu na zimę? Szczególnie niedopuszczalna jest niezdolność młodych kobiet do opieki nad noworodkami - a często pieluszki, kąpiele, przygotowywanie mieszanek i wywarów są dla nich tajemnicą z siedmioma pieczęciami.

Kiedy i kto najlepiej może i powinien tego wszystkiego nauczyć kobietę? Niewątpliwie mama i babcia – nie można liczyć tylko na lekcje ekonomii domowej w szkole. Jaki jest najlepszy sposób nauczania? Prawdopodobnie, jeśli od dzieciństwa zakreślasz krąg pewnych obowiązków i nie jest nachalne, aby najpierw pomóc w ich wypełnieniu, a potem kontrolować spełnienie. Jeśli w rodzinie oprócz córki jest jeszcze mniejsze dziecko, powierzając jej opiekę nad nim, wychowujemy przyszłą dobrą mamę.

Eksperci sprawdzili, że siła mięśni ramion dziewcząt i chłopców (nie uprawiających sportu) jest taka sama do około 12 roku życia, a czasami dziewczęta mają nawet więcej niż ich koledzy z klasy. Ale dziewczyny są bite. Czemu? Przede wszystkim dlatego, że psychologicznie nie są gotowi do walki. Synowi tata (i mama) regularnie powtarza: „Jesteś mężczyzną, musisz umieć oddać…” A dziewczyna? Najczęściej mówią jej: „Powiedz nauczycielowi, że Vovka obraża”. I ogólnie takie zachowanie dorosłych okazuje się poprawne.

Wychowywanie poczucia płci powinno odbywać się we wszystkich przedziałach wiekowych, ale z biegiem lat powinno być wypełniane nowymi treściami.

Dziewczęta i dziewczęta, gdy dorosną, muszą zaszczepić poczucie własnej wartości, dziewczęcy honor i wstydliwość. Wszystko to są dość złożone koncepcje, niestety nie zawsze jednoznaczne, a poza tym trudne do dozowania. Czasami przedawkowanie poczucia własnej wartości zamienia dziewczynę w zimną, arogancką dumę, a uświadomienie sobie kobiecej ekskluzywności zamienia się w zwyczajną białoręką i samolubną. Jeszcze trudniej jest wykształcić niezbędne pojęcie dziewczęcego honoru i wstydu. Warto "nie dawać" - a dla dziewczyny nie będzie nic świętego (tak podobno było z autorami listów podanych na początku rozdziału), warto "przekazać" - i na ziemię dla przyszłych konfliktów rodzinnych powstaje.

„... Po otrzymaniu twojego listu pilnie zająłem się autohipnozą. Ale nic się nie dzieje. Nie mogę powstrzymać swoich pragnień, nie mogę przytulić męża, odpowiedzieć na pocałunek, a co dopiero pocałować siebie. Nawet po tylu (ponad dziesięciu) sesjach auto-treningu nie mogę sobie pozwolić na to, by choć przez sekundę być naga przed mężem. Strasznie się wstydzi, że zobaczy w tej formie…”

Bardzo ważnym punktem w edukacji seksualnej jest terminowe przekazywanie niezbędnych informacji o higienie własnej płci i zaszczepianie niezbędnych umiejętności higienicznych. Jeśli chodzi o dziewczyny, to przede wszystkim informacje o menstruacji. Co dziwne i smutne, ale dla znacznej liczby dziewcząt pierwsza miesiączka była całkowitym zaskoczeniem, a przynajmniej mało znanym, a przez to przerażającym zjawiskiem.

Każda dziewczynka w wieku 10-11 lat powinna zostać poinformowana przez matkę, czym jest miesiączka, jak przebiega i jakich zasad higieny należy w tym momencie przestrzegać. Chociaż miesiączka jest całkowicie normalnym procesem fizjologicznym, który prędzej czy później pojawia się u wszystkich dziewczynek, często okazują się poważnym testem dla organizmu. - Dlatego czasami konieczne jest zwolnienie z lekcji wychowania fizycznego, z udziału w zawodach itp. Zabrania się pływania w otwartych zbiornikach i basenach w dni miesięcznego krwawienia, ale zaleca się branie prysznica codziennie i przeprowadzić higieniczne pranie, jeśli to możliwe.

Nie zawsze miesiączka jest ustalana natychmiast. Ale dziewczyny mogą tego nie wiedzieć. Jeśli, jak to czasem bywa, matka zapomniała o takiej możliwości, pojawiają się sytuacje konfliktowe.

Aby edukacja seksualna była w pełni przeprowadzona i dawała oczekiwany efekt, rodzice, ale przede wszystkim matka, muszą znać fazy dojrzewania córki. W środkowej strefie europejskiej części naszego kraju, do której należy Białoruś, okres dojrzewania zaczyna się w wieku 8-9 lat, a kończy w wieku około 18 lat. Rozróżnia dwie fazy - przedpokwitaniową (przedseksualną) i pokwitania. Czas trwania każdego z nich to 4-5 lat.

Z zewnętrznych punktów orientacyjnych (główna różnica polega oczywiście na funkcjonowaniu gruczołów dokrewnych, zmianach w tle hormonalnym organizmu) pierwsza faza charakteryzuje się pojawieniem się drugorzędowych cech płciowych u dziewczynki i początkiem miesiączki, w drugiej fazie kończy się powstawanie objawów wtórnych i ostatecznie ustala się cykl menstruacyjny. Pod koniec tego okresu wzrost szkieletu ustaje.

Średnio dla większości dziewcząt następujący czas pojawienia się drugorzędowych cech płciowych można uznać za normalny: 9-10 lat - aktywny wzrost kości miednicy i zaokrąglenie bioder; 10-11 - wzrost sutków, włosów łonowych, początek wzrostu gruczołów sutkowych; 11-12- zauważalna zmiana w zewnętrznych narządach płciowych. Mniej więcej w tym czasie obserwuje się skokowy wzrost tułowia, przy czym nogi są głównie wydłużane. Drugi skok - po 14 latach - nastąpi z powodu wzrostu górnej części ciała. W wieku 12-13 lat na sutkach pojawia się pigmentacja, a gruczoły sutkowe nadal się powiększają. Krwawienie z macicy powinno rozpocząć się między 9 a 15 rokiem życia.

W niewielkiej liczbie przypadków (około 2,5%), obserwuje się przedwczesne dojrzewanie, które charakteryzuje się tym, że wtórne cechy płciowe pojawiają się wcześniej niż 8, a miesiączka - wcześniej niż 9 lat. Nieco częściej (4–7%) występuje przeciwne odchylenie – opóźniony rozwój seksualny. Jednocześnie drugorzędowe cechy płciowe są nieobecne w wieku 14-15 lat, a krwawienie z macicy w wieku 16 lat. Zarówno jedno, jak i inne odchylenia powinny powodować ostrożność rodziców i służyć jako podstawa obowiązkowej wizyty u specjalistów - endokrynolog i ginekolog.

W drugiej fazie dojrzewania u wielu dziewcząt, podobnie jak u młodych mężczyzn, pojawia się trądzik na twarzy, ich skóra i włosy stają się tłuste, a potliwość wzrasta. Wynika to z początku aktywnego funkcjonowania gruczołów dokrewnych i wynikającej z tego nierównowagi na tle hormonalnym z powodu produkcji dużej ilości hormonów płciowych. Zjawisko to jest fizjologiczne, normalne, ustępuje bez żadnego leczenia, ale daje dziewczynom wiele nieprzyjemnych minut, dlatego matka musi nie tylko wyjaśnić przyczynę „pogorszenia” włosów i ogólnego wyglądu, ale także pomóc jej córka, aby utrzymać „kształt”. W niektórych przypadkach trzeba kupić specjalny szampon lub mydło, częściej brać kąpiel lub prysznic i zmieniać pościel. Wydawałoby się to drobiazgami, ale nie możemy zapominać, że mówimy o nastolatkach.

Niestety często nierównowaga hormonalna utrzymuje się przez kilka lat, a tzw. trądzik młodzieńczy nie ustępuje do 16 roku życia, a nawet do 19 roku życia. Z ich powodu dziewczyny martwią się, stają się izolowane, zaczynają unikać towarzystw, nie chodzą na wieczory relaksacyjne i taneczne. Powstaje typowy kompleks niższości. W zasadzie pomoc przy trądziku młodzieńczym powinni udzielić lekarze innych specjalności (endokrynolodzy, dermatolodzy). Zaczęliśmy rozmawiać o węgorzach, ponieważ wśród młodych ludzi panuje przekonanie (oceniamy to po notatkach i listach, które często otrzymujemy na wykładach), że aktywność seksualna zmniejsza, a nawet całkowicie leczy z takich „ozdobników”. Pytają nas o to zarówno chłopcy, jak i dziewczynki.

Na oba musimy odpowiedzieć negatywnie – nie, ani obecność, ani brak zarówno osobnych stosunków seksualnych, jak i regularnej aktywności seksualnej nie wpływa na trądzik młodzieńczy. Jako dowód można odwołać się do młodych mężczyzn, z których większość uprawia masturbację (a z punktu widzenia fizjologii nie ma różnicy między samozadowoleniem a normalnym stosunkiem seksualnym – w obu przypadkach dochodzi do wytrysku) – cierpią na trądzik nawet częściej niż dziewczynki.

Podobnie jak chłopcy, choć znacznie rzadziej, dziewczyny też mogą się masturbować. Nie trzeba robić z tego tragedii, ale od dzieciństwa należy podejmować środki, które zapobiegałyby takiemu nawykowi. Jakie są środki? Mówiliśmy już o nich - do zwalczania robaków, zwłaszcza owsików; upewnij się, że podczas snu ręce znajdują się na kocu lub pod policzkiem; nie pozwalać długo leżeć w łóżku. Ważne jest, aby utrzymać pochwę i krocze w czystości, a także zaszczepić umiejętności zawodowe i sportowe.

Dziewczęta na ogół, a zwłaszcza w okresie dojrzewania, cechuje zainteresowanie własnym wyglądem. A ponieważ kryteria oceny, na przykład figura, są prawie takie same dla kobiet w każdym wieku (szczupłość, talia itp.), wiele dziewcząt w pogoni za „standardem” zaczyna ograniczać się w jedzeniu lub korzystać z wszelkiego rodzaju wadliwe diety. Nie powinno się tego robić w żadnych okolicznościach. W okresie wzrostu i dojrzewania organizm potrzebuje zbilansowanej, pożywnej diety, a jej niepowodzenie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Ukształtowanie pięknej sylwetki bez uszkodzeń, a ponadto z korzyściami zdrowotnymi, można osiągnąć, wykonując wychowanie fizyczne lub gimnastykę korekcyjną.

Edukacja seksualna dorastających dziewcząt nie powinna ograniczać się do informacji o menstruacji, trądziku, odżywianiu i higienie osobistej. Początek regularnej miesiączki świadczy o trwającej restrukturyzacji całego organizmu i, oczywiście, o zmianach stanu psychofizjologicznego, w związku z czym od tego wieku dziewczyna powinna otrzymać pierwsze informacje o aktywności seksualnej.

Oczywiście nie ma sporu, rozpoczęcie rozmowy o seksie z 13-14-latką nie jest łatwe. Ale jest to konieczne. Lepiej, jeśli jest ku temu jakiś odpowiedni powód, ale nie powinieneś na to zbyt długo czekać - możesz się spóźnić. Nie trzeba ostrzegać, że do takiej rozmowy z córką trzeba się dobrze przygotować. I to nie tylko w doborze sformułowań i terminów, choć ma to ogromne znaczenie, ale także w doborze zachowania, intonacji i mimiki. Nie możesz pokazać, że ta rozmowa jest dla Ciebie trudna i różni się od rozmów na inne tematy. Im bardziej naturalne jest twoje zachowanie, tym mniej skoncentrowana będzie uwaga twojej córki na problemie. Jednocześnie nie należy okazywać rozmowie odrobiny pogardy, mało ważnej – córka powinna zdawać sobie sprawę z wagi życia seksualnego.

Nie można posmarować czarną farbą wszystkich, bez wyjątku, młodych mężczyzn, rzekomo zainteresowanych jedynie osiągnięciem intymności, może to sparaliżować najszczęśliwszy czas córki w życiu - czas pierwszej miłości ... Ale konieczne jest przebudzenie poczucia własnej wartości , dziewczęcy honor i duma, aby przekonać, że prawdziwa miłość nie zaczyna się w intymności, że miłość jest wyższa niż czysto cielesne przyjemności i że młody człowiek, który, jak to czasem bywa, deklaruje: „Jeżeli się nie godzisz na intymność, to nie kochasz”, po prostu nie jest godzien miłości, aw każdym razie on sam nie kocha.

W edukacji seksualnej dziewcząt są dwa główne błędy. Niektóre matki (i oczywiście matki powinny coraz częściej rozmawiać z dziewczętami na takie tematy) całkowicie ignorują kwestie życia seksualnego, podczas gdy inne, poświęcając im wystarczającą uwagę, zasłaniają je tylko od strony negatywnej.

Oczywiście pierwsza opcja przypomina zachowanie strusia chowającego głowę przed niebezpieczeństwem pod swoim skrzydłem. Cisza nie chroni dziewczyn przed poznaniem problemu, ale bardzo ważne jest od kogo i jaką wiedzę zdobywają. Dobrze, jeśli pochodzi od nauczycieli, pracowników służby zdrowia, matek dziewczyn lub inteligentnych książek. A jeśli od przypadkowych znajomych, od dziewcząt o wątpliwym zachowaniu (szczerze mówiąc, są też takie) lub, co gorsza, od ludzi, którzy są w stanie powiedzieć niedoświadczonej dziewczynie czterdzieści pudełek bajek dla samolubnych celów ...

Druga opcja zachowania matek nie jest lepsza niż pierwsza. A ponieważ zakazany owoc jest zawsze słodki i ponieważ, jak to zostało powiedziane kilka linijek powyżej, źródło informacji - matka - nie jest jedynym, z którego córka czerpie informacje i wyobrażenia o świecie, o życiu. Kino, telewizja, książki, zachowanie samej matki z ojcem (a dzieci są zawsze spostrzegawcze) mówią dziewczynie coś ostro odmiennego od wypowiedzi matki. I oczywiście pojawia się wątpliwość co do słuszności słów matki. A zatem chęć sprawdzenia, kto ma rację.

Dziewczęta dojrzewają seksualnie nieco wcześniej niż ich rówieśniczki i dlatego pociągają je głównie młodzi mężczyźni starsi od nich samych. A to w niektórych przypadkach prowadzi do niepożądanych konsekwencji, takich jak spożywanie napojów alkoholowych i palenie tytoniu, wczesny początek aktywności seksualnej.

I nikotyna i alkohol, jak były i pozostają truciznami. A dla młodego rosnącego organizmu są destrukcyjne, czy to chłopca, czy dziewczynkę. Ale konsekwencje zatrucia są jeszcze gorsze dla dziewcząt. W końcu są przyszłymi matkami. Należy im przypomnieć (powinni wiedzieć o tym ze szkolnego programu nauczania), że jaja składane są w jajnikach przed urodzeniem i dopiero wtedy dojrzewają. Dlatego negatywne wpływy kumulują się, kumulują, w wyniku czego rodzą się dzieci z pewnymi deformacjami, umierają, a nawet kobieta traci zdolność zostania matką. Należy o tym pamiętać i niestrudzenie powtarzać dziewczętom od dzieciństwa.

Pojęcie „edukacji seksualnej” w odniesieniu do dziewcząt obejmuje również zapobieganie wielu chorobom zakaźnym i nieżytowym sfery moczowo-płciowej. Nieregularne mycie, hipotermia narządów miednicy… Niestety jest wiele możliwości zachorowania. A to zwiększa znaczenie profilaktyki.

Ważnym zadaniem edukacji seksualnej jest wypracowanie zasad postępowania z przedstawicielami płci przeciwnej. Trzeba stale kontaktować się z chłopcami, młodymi mężczyznami, młodzieżą, mężczyznami. A relacja z nimi powinna być indywidualna, ale ogólnie powinno być coś charakterystycznego, wspólnego w zachowaniu.

Ponieważ ze względu na ich zróżnicowanie niemożliwe jest uwzględnienie cech indywidualnych, zatrzymajmy się przynajmniej na ogólnych. Przede wszystkim najwyraźniej w relacjach ze wszystkimi mężczyznami dziewczyna ma obowiązek pamiętać o swojej wyjątkowej pozycji w naturze. Innymi słowy, musi pozostać (lub stać się) kobiecą, piękną, słabą (a tym samym silną). Musi wiedzieć i pamiętać, że najwyższym przeznaczeniem w życiu są narodziny własnego gatunku, kontynuacja wyścigu, a nie chwilowa radość i przyjemność. Co więcej, biorąc pod uwagę, że ta ostatnia w okresie dojrzewania często prowadzi do smutku, a nie do radości. A to stwierdzenie opiera się na następujących faktach. Spośród 100 przypadków, w których uczennice (poniżej 17 roku życia) musiały uciekać się do aborcji w późnej ciąży, w 97 wszystkie relacje między kochankami zostały zerwane. Zawsze z męskiej inicjatywy. I tylko trzy pary zachowały swoją przyjaźń. Te liczby są dość wymowne. Nie chcemy powiedzieć, że wszystkich 97 chłopców lub mężczyzn (a było ich całkiem sporo) dążyło do tego, aby bawić się tylko z tą czy inną dziewczyną. Nie, oczywiście wielu szczerze wierzyło, że kochali swojego wybrańca. Jednak miłość okazała się niestabilna i umarła od pierwszego krzyku rodziców lub nauczycieli.

Kolejnym zadaniem edukacji seksualnej nazwalibyśmy czystość. I nie tej czystości, której symbolem jest niezakłócona błona dziewicza, ale czystość myśli, relacji, spotkań. Aby ani przyjaciel, ani przyjaciel, a tym bardziej pierwsza osoba, którą spotyka, nawet nie pomyślałby, że łatwo będzie mu osiągnąć intymność z tą dziewczyną.

Często złe zachowanie dziewczynek prowadzi do poważnej traumy psychicznej, gwałtu, niezliczonych kłopotów złamanej osobowości. Wielu mieszkańców Mińska do dziś pamięta incydent, który miał miejsce w przeddzień jednego z sylwestrowych wieczorów, który zakończył się tragicznie dla obojga partnerów, choć sprawcą był niewątpliwie uczeń liceum.

... Nie znali się, ale zaskakująco szybko, z trzeciej lub czwartej frazy, przeszli na "ty". Ona „dodała” sobie rok i przedstawiła się jako studentka, on „spuścił” pięć lat i nazwał się adiunktem. Ponadto dodał, że ma „światowe dyski” i bardzo przytulne, choć kawalerskie mieszkanie. I miała tyle wolnego czasu, ile chciała. A teraz, kupiwszy butelkę wina i ciasto, idą na siódme piętro.

Nigdy wcześniej nie próbowała wina, ale trzymając markę śmiało wypiła kieliszek. Nie oburzyła się, gdy mężczyzna posadził ją na kolanach i zaczął ją całować. Nie odepchnęła ręki, którą niezdarnie rozpinał guziki sukienki. I dopiero wtedy... I dopiero wtedy z rozbiegu rzuciła się przez okno. Całe szczęście, że okno wychodziło na obszar, gdzie śnieg nie był sprzątany, a była ogromna zaspa śnieżna. Przeżyła, choć było kilka poważnych złamań.

Podczas procesu mężczyzna, pomimo całej podłości swojego zachowania, nie mógł nie wywołać zrozumienia swoim szczerym zaskoczeniem: „Tak, gdybym mógł założyć, że jest dziewicą, a poza tym jest również nieletnia, przysięgam, Nie tylko zapraszałem ją do siebie, brałem ją za rękę i zanosiłem do rodziców. Ale nie. Zachowuje się jak doświadczona kobieta ... ”

Ważnym punktem w programie edukacji seksualnej dziewcząt jest wypracowanie zasad postępowania w małżeństwie, w tym w okresie intymności. Oczywiście rozważymy tutaj nie całą różnorodność form relacji i nie zachowania w noc poślubną, ale zasady wychowania, które powinny zapewnić prawidłowe zachowanie w każdej sytuacji.

Po pierwsze, zachowanie dziewczyny lub młodej kobiety wchodzącej w związek małżeński lub decydującej się na intymność z ukochaną osobą powinno być naturalne. Nie powinna się nadmiernie powstrzymywać ani sztucznie podniecać. Fałsz w związku, niezależnie od motywów, prędzej czy później zostanie ujawniony, zwłaszcza gdy dziewczyna zmęczy się „odgrywaniem” roli temperamentnej kobiety.

W niektórych młodych rodzinach stosunkowo niedługo po ślubie kobiety pozwalają sobie na obniżenie, utratę zewnętrznej atrakcyjności (a wszyscy mężczyźni kochają oczami!), przestają dbać o ubrania i kosmetyki, sylwetkę i fryzurę. Często ułatwia to ciąża i późniejsza opieka nad dzieckiem, kiedy wydaje się, że nie ma czasu na myślenie o sobie, ale podstawą z reguły jest zawsze lenistwo i niechęć do myślenia o przyszłości. Ale podstawa takiego zachowania leży właśnie w okresie dojrzewania.

Być może komuś wyda się to śmieszne, ale bezsporne jest, że uczenie dziewczynki czystości, porannych ćwiczeń, pielęgnacji włosów itp. odnosi się do edukacji seksualnej i może być nie mniej ważne dla tworzenia harmonijnych relacji w rodzinie niż wszystkie inne. chwile bezpośrednio związane z seksualnością.

Ostatnia rzecz, którą trzeba powiedzieć w tym rozdziale, dotyczy odzieży dziewczęcej.

Zgadzam się, że zakup odzieży jest rzadszym zjawiskiem w życiu rodzinnym niż na przykład zakup chleba. A jeśli musisz kupić coś dość drogiego i trwałego (buty, na przykład płaszcz lub garnitur), nie ma nic dziwnego w tym, że rozmawia się o tym w rodzinie przez kilka dni.

Dużo rozmów – i to nie tylko w domu, ale także w pracy, z przyjaciółmi czy znajomymi – i po zakupie. Nawet mężczyźni, szczerze mówiąc, cieszą się słysząc aprobatę wyboru i pochwałę – „świetnie w nim wyglądasz (powiedzmy garnitur)!” Nie ma potrzeby rozmawiać o kobietach. Z lekką przesadą można powiedzieć, że kobiety nie są tak ważne w swoim stosunku do rzeczy, jak podziw otoczenia.

A jak kupujemy rzeczy dla naszych córek i to nie tylko maluchów, ale także nastolatków w wieku 13-15 lat? Cóż, jeśli nie w pierwszym sklepie się natkniemy, to w dwóch lub trzech wybieramy, ale najczęściej braliśmy to szybciej i taniej – „noś to na zdrowie”. I odcinamy nieśmiałe obiekcje „nie podoba mi się” bez uzasadnienia: „za mało wyboru!” lub „nie będziesz miał czasu na znoszenie, jak dorośniesz”, lub jeszcze gorzej: „w twoim wieku wiesz, co nosiłam…”

Niewątpliwie jesteśmy głęboko nieprzyjemni dla ludzi, dla których rzeczy są głównym i jedynym celem życia. Ale mówimy o czymś innym – żeby rodzice szanowali swoje dziecko, przynajmniej od czasu do czasu zajmowali jego miejsce, patrzyli na nie oczami rówieśników. I nie po to, by wyśmiewać wszystkie „skręty” szybkiej mody, ale żeby zrozumieć, że jest to tak samo ważne dla nastolatka, jak dla dorosłego, a nawet ważniejsze.

Wierzymy, że nastolatek, a zwłaszcza dziewczyna, już w wieku 12 lat ma prawo wziąć udział w dyskusji na temat przyszłego zakupu. Oczywiście potrzebne są korekty, przede wszystkim planu materialnego, a także z punktu widzenia zdrowia - aby wymagania higieniczne były przestrzegane i nie było zimno, ale pod każdym innym względem decydujące słowo powinno pozostać z nastolatką. Możesz się z nim kłócić, próbować go do czegoś przekonać, coś udowodnić, ale nie możesz (przynajmniej nie powinieneś) go tłumić tylko tym, że wy, dorośli, jesteście „menedżerami pożyczki” i możecie robić to, co chcieć, nie licząc się ze swoimi pragnieniami. W przeciwnym razie dzieci rozwijają kompleks niższości, pogarszając się i przez długi czas nastrój i samopoczucie, a to z kolei negatywnie wpływa na ich naukę, a nawet zdrowie.

Podobne informacje.

EDUKACJA SEKSUALNA DZIEWCZYN

Ale uczucia są tak dobre.

Które płoną pięknie, dumnie,

Niech miłość się zacznie.

Ale nie z ciała

I z serca słyszysz

E. Asadov

„Zostawcie swoje wykłady młodym i naiwnym… wiem co, gdzie i ile… I bądźcie spokojni, będę żył nie gorzej niż inni…”

„Pisze do ciebie uczeń ósmej klasy. Mam 14 lat. Co skłoniło mnie do napisania tego listu? Kiedyś znalazłem w szafie książkę „Harmonia małżeństwa” (moja matka wzięła ją od sąsiada)…… Szczerze, przeczytałabym więcej, ale moja mama, odkrywając utratę „zakazanej literatury” (dzieci poniżej 16 roku życia), odebrała mi twoją książkę słowami: „On też czyta, bezwstydnie”…”

Przypadkowo z tego samego miasta pochodził następujący list:

Julia, 16 lat.

Wychowywanie poczucia płci powinno odbywać się we wszystkich przedziałach wiekowych, ale z biegiem lat powinno być wypełniane nowymi treściami.

Nie zawsze miesiączka jest ustalana natychmiast. Ale dziewczyny mogą tego nie wiedzieć. Jeśli, jak to czasem bywa, matka zapomniała o takiej możliwości, pojawiają się sytuacje konfliktowe.

Ostatnia rzecz, którą trzeba powiedzieć w tym rozdziale, dotyczy odzieży dziewczęcej.

Z książki ABC dla nieletnich: Kolekcja Autor Autor nieznany

Edukacja seksualna polega na pielęgnowaniu właściwych poglądów na temat relacji kobiety i mężczyzny.W życiu każdego nastolatka przychodzi moment, w którym nagle zauważa, że zaczął dorastać. O tym okresie mówią: „wiek przełomowy”. Wiek przełomowy kojarzy się z:

Z książki Harmonia relacji rodzinnych Autor Vladin Vladislav Zinovievich

EDUKACJA SEKSUALNA MŁODZIEŻY I MŁODZIEŻY A kobieta żyje, kłopoty topnieją, Ze zmęczoną duszą - ale jeszcze nie jest stara! A obok niego jest mąż, który się nie ożenił, A dzieci są prawdziwymi towarzyszami ... R. Kazakova "... Jego

Jak dojrzewa u dziewcząt? Hormony zabrały się do pracy1 - mózg; 2 - podwzgórze; 3 - przysadka mózgowa; 4 - jajniki; 5 - jądra; 6 - komórka jajowa; 7 - plemniki Początkowo w wieku 9-12 lat dziewczynki zaczynają rosnąć piersi. W tym samym czasie pojawiają się włosy łonowe. Prawda,

Z książki Jak się uczyć i się nie męczyć autor Makeev A.V.

Edukacja seksualna dzieci Wiemy już, że świat wokół składa się z rzeczy i ich obrazów. Aby dorosły czuł się wśród nich pewnie i nie zagubił się, w dzieciństwie trzeba go przedstawić jak największej liczbie z nich i więcej niż raz, wtedy wejdą na kontynent

Z książki Jak spokojnie rozmawiać z dzieckiem o życiu, aby później dało ci spokojne życie Autor Makhovskaya Olga Iwanowna

Rozdział 17 Edukacja dziewcząt i chłopców: podobieństwa i różnice Współczesne cechy mężczyzn i kobiet. Różnica w podejściu do wychowania chłopców i dziewcząt Pięcioletnia Lera bawi się z bratem. I nagle oświadcza: „A ja jestem tygrysem!” Lera nie była zdziwiona i odpowiedziała: „A ja jestem smokiem!

Z książki Summerhill - Edukacja przez wolność Autor Neill Alexander Sutherland

Z książki Edukacja samodzielności u dzieci. Mamo, czy mogę to zrobić sam?! Autor Vologodskaya Olga Pawłowna

Kobiece rodzicielstwo chłopców i męskie zachowanie dziewcząt Czy żyjemy w epoce mieszania tradycyjnie męskich i kobiecych ról, czy różnice między płciami pojawiają się, gdy wychowujemy nasze dzieci? Moim zdaniem różnica między płciami na biologicznym, psychologicznym, społecznym

Z książki Wszystkie najlepsze metody wychowywania dzieci w jednej książce: rosyjski, japoński, francuski, żydowski, Montessori i inne Autor Zespół autorów

Z książki zawierającej 85 pytań dla psychologa dziecięcego Autor Andryushchenko Irina Wiktorowna

Dojrzewanie u dziewcząt Dojrzewanie u dziewcząt charakteryzuje się początkiem menstruacji. Może się to zdarzyć w wieku 11, 12 i 13 lat. Późniejsze lub wcześniejsze dojrzewanie z reguły nie oznacza, że jest to patologia, po prostu organizm rozwija się we własnym tempie. Oprócz,

Lew Kruglyak

Edukacja seksualna

Przedmowa

Każdy człowiek chce być szczęśliwy, a każdy rodzic chce widzieć szczęśliwe dzieci. Szczęście zakłada jeden z jego ważnych składników, radość z komunikacji rodzinnej, uczucie miłości, harmonijne relacje z innymi. Nie sposób przecenić roli rodziców w kształtowaniu zdolności ich dzieci do cieszenia się życiem, miłością, osiągania wzajemnego zrozumienia z bliskimi, czucia się szczęśliwymi kobietami czy mężczyznami, budowania harmonijnych relacji z płcią przeciwną, podejmowania rozsądnych decyzji i odpowiedzialności za im.

Rodzice jako pierwsi rozpoczynają edukację seksualną dla swoich dzieci, nawet jeśli sami tego nie chcą i nie wiedzą. Jednocześnie większość wychowania przekazywana jest poprzez przykład samych rodziców i ich postawy. Proces edukacji seksualnej obejmuje wpajanie dziecku świadomości znaczenia swojej płci, szacunku dla płci przeciwnej i rozumienia jego odmienności od własnej, rozwijanie umiejętności uwzględniania w procesie specyfiki płci przeciwnej komunikacji. I oczywiście edukacja seksualna jest integralnym elementem edukacji seksualnej.

Niewłaściwa edukacja seksualna może prowadzić do upośledzenia rozwoju psychoseksualnego dziecka, tłumienia lub zniekształcania przyszłych przejawów seksualności. Konsekwencje tego są znaczące. Możliwe są trudności w porozumiewaniu się z płcią przeciwną, wrogość wobec jej przedstawicieli, rodzaj zjednoczenia seksualnego, problemy nawiązywania i utrzymywania relacji rodzinnych, różne, często bardzo poważne i trudne do naprawienia naruszenia seksualności. Warto powiedzieć, że wadliwe wychowanie prawie zawsze wiąże się z niekompetencją wychowawców: ich nieznajomością cech rozwoju seksualnego dziecka, a co za tym idzie niewłaściwymi reakcjami na ten rozwój, własnymi niewłaściwymi postawami w kwestiach relacji płci.

We współczesnym rosyjskim społeczeństwie zmienia się stosunek do seksualności, stał się bardziej liberalny, a dyskusja na ten temat stała się bardziej otwarta. Na szczeblu rządowym dyskutowana jest istotność opracowywania nowych podejść do nauczania nastolatków i ich rodziców w kwestiach zachowań seksualnych i reprodukcyjnych, etyki relacji rodzinnych i małżeńskich. Pojawiają się i rozwijają państwowe i publiczne organizacje zajmujące się ochroną zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego młodzieży – przychodnie, grupy przyjazne młodzieży, grupy wolontariuszy, konsultacje młodzieży itp. Dają one młodzieży możliwość rozmowy o seksualności, jej konsekwencjach, omówienia ich doświadczenia, ich doświadczenia i ich oczekiwania w tej sprawie. Wszystko to nie może jednak zastąpić wkładu rodziców w edukację seksualną własnych dzieci, ponieważ to właśnie w rodzinie kładzione są w dużej mierze podwaliny tożsamości płciowej i przyszłych przejawów seksualności.

W ten sposób rodzice stają przed ważnym, ale i trudnym zadaniem. Rozmowa „o seksie” z dziećmi może być trudna. Dotknięty brakiem doświadczenia takich rozmów, intymność pytania. Rodzice obawiają się, że za wcześnie lub za późno zaczną te rozmowy, mogą powiedzieć za dużo lub nie, co trzeba, nie mogą zdecydować, które słowa mogą i powinny być użyte w takich przypadkach, a których nie.

Co, kiedy i jak powiedzieć dziecku? Prezentowana książka pomoże odpowiedzieć na wszystkie te pytania. Jego ważną zaletą jest dostępność prezentacji z odpowiednio szerokim i kompetentnym podejściem do problemu rozwoju psychoseksualnego dzieci i młodzieży. Zawiera teoretyczne aspekty relacji między płciami, przemyślenia autora oraz jasne, proste zalecenia dla rodziców. A na tle braku praktycznie zorientowanej literatury dla rodziców na temat edukacji seksualnej znaczenie książki staje się jeszcze większe. Mamy nadzieję, że po jej przeczytaniu łatwiej będzie Wam w porę zacząć rozmawiać z Waszymi dziećmi „na temat seksualny” oraz mówić kompetentnie, uczciwie i otwarcie. I być może, aby zrobić to swobodnie, pomoże w wewnętrznej pracy z samym sobą, przejmie kontrolę nad własnymi kompleksami i problemami.

Fedorova A.I., doktor nauk medycznych, profesor Wydziału Seksuologii Północno-Zachodniego Państwowego Uniwersytetu Medycznego

Wstęp

Pewnego ciepłego jesiennego wieczoru, gdy główne prace w ogrodzie były już prawie zakończone, zebraliśmy się w sąsiedniej daczy, aby porozmawiać o życiu. W tym dniu były dzieci i wnuki z okolic: cztery dziewczynki i dwóch chłopców w wieku od trzynastu do osiemnastu lat. Ich twarze nosiły wyraźne oznaki okresu przejściowego. Każdy z nich miał własne zdanie na temat miłości. Niektórzy mieli już własne doświadczenia, inni wciąż o tym marzyli, a jeszcze inni doznali już rozczarowania.

Kontynuujemy temat edukacji seksualnej, który zaczęliśmy rozważać w poprzedniej części artykułu. Edukacja seksualna dziecka w wieku przedszkolnym. W tym artykule porozmawiamy o edukacji seksualnej dla dziewcząt.

Co nastoletnie dziecko powinno wiedzieć

Twoje dziecko powinno wiedzieć wszystko o:

- Pełna informacja o zmianach zachodzących w organizmie w okresie dojrzewania;

- Podstawowe informacje o formach zachowań seksualnych;

- Podstawowe informacje o seksualności (hetero =, homo =, bi =);

- Podstawowe informacje o chorobach przenoszonych drogą płciową.

- Metody antykoncepcji.

- Główne oznaki ciąży.

Należy również omówić następujące tematy:

- fałszywa i przesadzona seksualność oferowana w produktach pornograficznych, a także wykorzystywanie uczestników podczas jej filmowania;

- zrozumienie, czym jest masturbacja i że nastolatek nie jest zobowiązany do aktywności seksualnej z innymi ludźmi;

- zniekształcone wyobrażenia o "idealnym" wyglądzie i sylwetce stworzone przez popularne reklamy komercyjne.

Kiedy syn mojej siostrzenicy miał rok (w poprzednim artykule)
Edukacja seksualna dziecka w wieku przedszkolnym Napisałem, że w tym czasie była nieletnia), okazało się, że znowu jest w ciąży, już w wieku 4 miesięcy. Kiedy Olya (imię zostało zmienione) przyszła do nas po radę i pomoc, mój mąż zapytał ją:

- No, dlaczego tak żyjesz, jak do tego doszło? Jak to się stało, że ledwo urodziłaś jedno dziecko, a już jesteś w ciąży z drugim i później?

- Moi rodzice mnie nie wychowali. Wiedziałem, że są dzieci od seksu, ale nie miałem pojęcia, że wszystko będzie tak. Nie wiedziałam, że muszę się chronić, nie wiedziałam też, że można dokonać aborcji i są one wykonywane o określonej godzinie.

W wieku 15 lat po raz pierwszy zostałam wysłana na USG. Dali kupon i skierowanie. I przyszedłem do biura, dałem kupon. Lekarz rozpoczął badanie i zaczął krzyczeć na mnie, że przyszedłem nieprzygotowany.

- Nie wiedziałeś, że USG idzie przy pełnym pęcherzu? Wszyscy to wiedzą!

I wysłała mnie do picia wody. Wstydziłem się, że NIE WIEDZIAŁEM. Dlaczego się to stało? Ponieważ lekarz kierujący, który codziennie tłumaczy to samo, jest tak przyzwyczajony do tego, że KAŻDY wie, co robić przed badaniem USG, nawet nie pomyślała, że jadę pierwszy raz i nie wiedziała o tym. Wyjaśnij mi od razu, że nie musiałbym wchodzić w niezręczną sytuację.

To, co wiemy od dawna, co jest dla nas, dla dziecka, całkowitą jasnością, nie jest znane. Idealna jasność dla kobiety, która przeszła kilka aborcji, że aborcje są wykonywane przed 12 tygodniem, co jest niewiadomą dla młodej dziewczyny, która nie zna niczego poza samym słowem aborcja. A zadaniem matki jest dopilnowanie, by jej córka nie znalazła się w takiej sytuacji. Powiedz z wyprzedzeniem, co dzieje się w niektórych przypadkach. Zostawmy etyczne podstawy pytania. Grzech nie jest grzechem, kobiety to robią, a mała kobieta powinna wiedzieć o nim wszystko z góry, aby nie popadać w taką sytuację. Ostrzegany jest uzbrojony. To nie są puste słowa. To jest prawda życia. Jeśli dziewczyna wie, że kiedy przyjdzie sama do młodego mężczyzny, prawdopodobnie wyląduje w jego łóżku, z góry zastanowi się, czy iść, czy nie. A jeśli jest naiwna, będą łzy.

Mój mąż i ja tak się zgodziliśmy, wszystko co dotyczy tej kwestii
związek mężczyzny z kobietą- jego zadaniem jest powiedzieć córce. Nie sposób zaprzeczyć wpływowi ojca na
Edukacja seksualna córka i matka - synowi. Jeśli masz dzieci, to spotkałeś się z takim, że syn poślubi matkę, a córka poślubi ojca. To nie jest dziecinna bzdura. To bardzo poważny okres dorastania, dziecko kojarzy rodzica płci przeciwnej ze wszystkimi innymi mężczyznami i kobietami. Matka dla syna jest uosobieniem wszystkich kobiet, ojciec dla córki – wszystkich mężczyzn. Wybierając parę dla siebie, nawet nie zastanawiamy się, czego szukamy przez rodziców. Jeśli lubimy naszych rodziców, to wyglądamy jak oni. Jeśli ich nie lubisz, to szukamy osób, które nie są takie jak oni. W każdym razie cały wybór jest dokonany w porównaniu z nami, rodzicami, jak ważni są rodzice
rodzicielstwo i za ich dalsze szczęśliwe życie rodzinne.

Mój tata ma 58 lat, jest z mamą relacja ciągła rywalizacja. Wygląda na to, że chcę odwiedzić, ale każde spotkanie kończy się skandalem. Pytam go:

Dlaczego nie możesz żyć?

A wszystko od dzieciństwa. Moja babcia jest bardzo apodyktyczną osobą, wszystko musiała osiągnąć sama. Domagała się tego również od dzieci, podczas gdy zawsze wydawało jej się, że nic z nich nie wyjdzie. Szukała w nich wad.

- Irka (siostra ojca) i ja wydajemy się być najgorsi.

Mówię mu: „A moja matka zrobiła to samo z nami”.

- Szukają żony przy matce, więc wybrałem dla ciebie taką mamę.

Nie czekaj na pewien wiek, jeśli masz pytania, odpowiedz teraz.

Przyjechaliśmy z córką do sklepu. Przed ladą kasową znajduje się licznik prezerwatyw i smarów. I wszystko jest takie piękne. Moja córka wybrała ciekawszy słoik i biegnie do mnie:

Mamo, czy mogę to wziąć?

Czytanie - smarowanie.

- Nie, to dla mężczyzn. Dotyczy to penisa. To jest smar.

Wtedy córka zobaczyła prezerwatywę. Dzięki Bogu doczekaliśmy się momentu, w którym są one sprzedawane w kasach we wszystkich sklepach, a ludzie w końcu nauczyli się nie wahać się z nimi korzystać. To jest nasze zdrowie, a nawet życie.

- Mamo, co to jest?

To jest prezerwatywa.

Kiedy miałam 8 lat, znalazłam prezerwatywy od rodziców, wydrukowałam je i zobaczyłam zwykłe gumowe kulki. Przywiozłem je do szkoły, napompowaliśmy je, bawiliśmy się. Nikt z nas nie wiedział, co to było i dlaczego. Kiedy wróciłem do domu, moja mama już odkryła, że zaginęłam i łapiąc mnie, zapytała groźnym tonem:

Nosiłaś to do szkoły?

Gdyby zapytała w inny sposób i innym tonem, powiedziałbym jej wszystko. Ale jej ton mówił, że NIE MOŻNA nosić GO do szkoły. Przestraszyłem się i powiedziałem NIE. Nigdy nie strasz dzieci, jeśli chcesz, żeby były z tobą szczere. Wszystkie dzieci odczuwają twój strach, złość. Nawet jeśli mówisz przyjaznymi słowami.

Naturalnie, po takiej rozmowie z mamą, nigdy nie przyszło mi do głowy zapytać, co to naprawdę było i do czego służy? I dlaczego tak się bała? Chociaż to było dla mnie interesujące.

Z córką nie popełniam takich błędów. Cieszę się, że moja córka bez wahania może mnie o to zapytać. Bo mogę ją uzbroić w niezbędną wiedzę. Przydała się kwestia prezerwatyw, więc wykorzystałem ją jako pretekst, by porozmawiać o chorobach i zgonach, które te choroby niosą.

Kupiłem jej prezerwatywę, otworzyłem ją. Wyjaśnione, do jakich celów jest to potrzebne, prostymi słowami, coś takiego:

- Prezerwatywy są używane jako środek chroniący przed infekcjami. Mężczyźni zakładają je na penisa. Wszyscy ludzie są na coś chorzy. Jeśli masz ból gardła i kaszlesz na zdrową osobę, może zachorować. Dlatego chowasz się za chusteczką lub ręką w społeczeństwie. Są też choroby, na które można się zarazić uprawiając seks. Aby temu zapobiec, zakładają prezerwatywę. Cała infekcja pozostaje w nim. Dlatego nigdy nie należy zbierać zużytych prezerwatyw na ulicach. Wielu ludzi, których nie nauczono sprzątać po sobie, wyrzuca je przez okno. Jak je zobaczysz, nie podnoś ich i naucz znajomych, nagle nie wiedzą i mama zapomniała o tym powiedzieć.

Będą takie pytania:

Mamo, gdzie byłem, dopóki nie znalazłem się w twoim brzuchu?

To trudne pytanie i rodzice muszą sami wymyślić na nie odpowiedź. Nikt nie wie na pewno. Tak powiedziałem.

- Cóż, siedziałeś na chmurze z lornetką w rękach, wybierając swojego tatę i mamę. Wybrałeś nas i jesteśmy szczęśliwi.

Ta odpowiedź całkowicie pasuje do naszego dziecka. I często mówi:

- Jak się cieszę, że cię wybrałem. Bardzo Cię kocham.

Życzę Tobie i Twojej rodzinie pomyślności, Lariso Kim.

Dr Christian Verdu, ginekolog

dr Jean Cohen, położnik-ginekolog, były naczelny lekarz poradni ginekologicznej na Wydziale Lekarskim

Dr Jacqueline Cantan, ginekolog

Dr Gilbert Tordjman, psychomatolog, członek Francuskiego Towarzystwa Psychomatologii, Dyplom z Ginekologii i Pediatrii

Ilustracje: Philippe Dore

Wydawnictwo: MOSKWA "DOM" 1990, RADZIECKI FUNDUSZ DZIECIĘCY NAZW. V. I. LENIŃSKI

Przetłumaczył T. Bolshakova

Model M. Shamota

Redaktor T. Gromova

Andre Lvoff, Jean Monod

(Laureaci Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny)

Prostota i klarowność prezentacji w żaden sposób nie umniejsza wartości naukowej książki. Tekst jest wspaniale ilustrowany, a dobór kolorów nadaje realnym rzeczom jakby odrobinę nierealności.

Nie znamy żadnej innej książki poświęconej tak złożonemu i delikatnemu tematowi. edukacja seksualna w rodzinie to byłoby takie szczęście.

Lewicowo-liberalny dziennik wieczorny „Le Monde” („Świat”)

Doświadczenie pokazuje, że wielu rodziców sami otrzymuje wiele informacji z publikacji przeznaczonych nawet dla najmłodszych... Książka ta powinna przynieść nieocenione korzyści nauczycielom tego przedmiotu. Arcydzieło jasności, bezpośredniości, pedagogiki i taktu. Wspaniałe ilustracje: połączenie odbitek, fotografii, schematów, rysunków... Bez wątpienia najlepsza książka na ten temat edukacja seksualna dla młodszych uczniów.

Prawicowy tygodnik „L” Express

Oryginalność książki polega na tym, że adresowana jest zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Rygor naukowy nie wyklucza informacji psychologicznych, a nawet psychoanalitycznych. Dzieciom mówi się nawet o libido, o związkach edypalnych. Autorzy zrywają z tradycją purytańską, według której każde ciało jest grzeszne i życie seksualne dozwolone tylko do prokreacji. Wreszcie dziewczęca niewinność, społeczne tabu, zostaje oceniona bezstronnie. Może to szokować opinię publiczną, ale znacznie poszerza nasze zrozumienie.

Komunistyczny dziennik L'Humanité (ludzkość)

Po raz pierwszy we Francji taka praca została przeprowadzona w czasie, gdy mimo obaw części rodziców i oporu rządu nikt nie neguje potrzeby informacje seksualne zarówno w rodzinie, jak i w szkole... Krótko mówiąc, mamy przed sobą wynik zdecydowanego przemyślenia tradycyjnych wartości.

Przejdźmy do przyjemnej i przydatnej lektury:

Pewnego niedzielnego popołudnia cała rodzina: tata, mama, bliźniaczki Sophie i Thierry, 7 lat, Francois, starszy brat, 14 lat, Martina, 12 lat, i pies Uranus pojechali do cioci Nicole.

François bardzo chciałaby pójść do kina, ale skoro wszyscy idą… Martina była bardzo zadowolona i dumna, bo matka pozwoliła jej wybrać prezenty dla samej cioci Nicole. I to nie tylko prezenty! Bliźniacy z podnieceniem patrzyli na ciotkę, która rozwiązywała torby. Do tego malutkie koszulki, czapeczki i bluzki dziane przez mamę i Martinę. Dziękując im, Nicole pokazuje jej śliczną niebiesko-białą kołyskę.

- Czy to wszystko dla dziecka? – zapytała Zofia.

– Tak, to jest dla dziecka cioci Nicole – powiedziała mama.

Thierry był zaskoczony:

- Ale nie ma go, to dziecko, gdzie on jest?

Mama zabrała bliźniaczki do uśmiechniętej Nicole i powiedziała:

- Zobacz, jak moja ciocia ostatnio wyzdrowiała. Dzieje się tak, ponieważ dziecko jest w brzuchu. Ale wkrótce się urodzi.

Dzieci były wyraźnie zdziwione, ale nie zadawano więcej pytań. Sophie zajęła się swoją lalką, a Thierry zaczął bawić się z psem cioci Nicole. Kobiety o czymś rozmawiały, mężczyźni oglądali w telewizji mecz piłki nożnej. Potem pili herbatę i wszyscy radośnie dyskutowali o wydarzeniu, które miało wkrótce nastąpić w rodzinie - narodzinach dziecka.

Czas biegnie szybko. Jest już szósta, czas wracać do domu. W drodze powrotnej Sophie i Thierry milczeli. Po powrocie do domu zamknęli się w swoim pokoju, ale po chwili zwrócili się jednak do matki z pytaniem, które dręczyło ich przez cały czas:

– Powiedziałeś, że dziecko cioci Nicole było w jej brzuchu. Jak to się stało, po prostu nie możemy zrozumieć!

Tata podszedł, posadził przed sobą chłopaków i zaczął opowiadać:

- To bardzo długa historia. Czy wiesz, jak poznali się ciocia Nicole i wujek Jacques? Przez kilka lat studiowali razem w instytucie, przyzwyczaili się do wspólnej pracy i przygotowań do egzaminów.

Wieczorem poszli do kina, do teatru, na koncerty. Byli razem bardzo dobrzy, często rozmawiali, kłócili się, śmiali, nie chcieli się rozstawać. Po zdaniu matury wyjechali na wakacje z przyjaciółmi. Firma była wesoła. Pływali, grali w siatkówkę, opalali się, a wieczorami tańczyli. Nicole i Jacques prawie zawsze tańczyli razem. Zakochali się w sobie. Naprawdę chcieli się pocałować. Tak zaczęła się ich miłość.

Jednym słowem, już nigdy się nie rozstali, postanowili zawsze, zawsze być razem. I pobrali się, zamieszkali w małym domu. Jacques pomógł Nicole wszystko zaaranżować, stworzyć komfort. Wkrótce nowożeńcy zaczęli myśleć o dziecku.

Cóż, jak wypada dziecko, wyjaśnię ci teraz. Posłuchajcie dzieci, ja uważnie.

Rzecz w tym, że dzieci tworzą tata i mama. I do tego służą niektóre narządy ciała, nazywają się seksualnymi... Podobnie jak serce, płuca, mózg pracują nieustannie, a ich praca nie jest widoczna dla oka.

Spójrz na zegarek: wskazówki poruszają się powoli po tarczy, ale aby zobaczyć liczne koła obracające się w środku, musisz otworzyć pokrywę zegarka.

Aby opisać Ci, jak działają genitalia, musisz wyobrazić sobie osobę jakby od środka. W zegarku są drobne drobinki, które można zobaczyć tylko przez szkło powiększające. Najmniejsze cząsteczki ludzkiego ciała są widoczne tylko pod mikroskopem (to szkło powiększające, tylko bardzo silne). Te cząsteczki budują niesamowity, złożony, cudowny świat.

Teraz porównajmy mężczyzn i kobiety, chłopców i dziewczęta. Mężczyzna jest najczęściej wyższy od kobiety, ma szersze ramiona. Kiedy jest rozebrany, widać włosy w podbrzuszu.

Thierry jest jeszcze mały, nie ma jeszcze włosów, ale już, jak wszyscy mężczyźni, jak twój tata, ma woreczek ze skóry, w którym znajdują się dwie kulki, zwane jądrami i rodzaj rurki - członek. Jądra i penis - to nie wszystkie genitalia... Podobnie jak wskazówki zegarka, jest to tylko część mechanizmu. Co zobaczymy, jeśli zajrzymy do ciała Thierry'ego? Zobaczymy dwa cienkie, zakrzywione kanały, które wychodzą z dwóch kulek. Te dwa kanały łączą się nieco wyżej w jamie brzusznej i wpływają do innego kanału, skąd mocz dostaje się do męskiego penisa.

Mocz to jedyny płyn, który wydostaje się z penisa małego chłopca. Ale czasami inny płyn wypływa z członka dorosłego mężczyzny. Pochodzi z jąder. Jeśli przyjrzysz się kropelce tej cieczy pod mikroskopem, zobaczysz ruch wielu „kijanek” z dużą głową i długim, ruchomym ogonem. Te maleńkie cząsteczki nazywane są plemnikami (co za trudne słowo!). To oni są potrzebni, aby mieć dzieci..

Spójrzmy teraz na kobietę! Jest mniejsza, szczuplejsza od mężczyzny, jej ramiona są węższe, a biodra szersze. A jej piersi nie wyglądają jak małe pąki, jak u mężczyzny, jest bardziej wypukła. W podbrzuszu kobieta ma włosy, jak mężczyzna, ale nie ma jąder ani członka.

Aby zobaczyć jej genitalia, musimy zajrzeć w jej brzuch, jakbyśmy patrzyli na mechanizm zegarka. I tam zobaczymy dwie kule, zwane jajnikami, z których wychodzą dwie rurki (dwa kanały), grubsze i krótsze niż u mężczyzn. Rurki te trafiają do grubościennego woreczka w kształcie gruszki, który jest wydrążony w środku, to jest macica. Ten woreczek zwęża się w dół i przechodzi do kanału zwanego pochwą. Otwór pochwy znajduje się między wewnętrznymi bokami ud kobiety. Jeśli spojrzysz na te jajniki pod mikroskopem, zobaczysz małe kropki, które wyglądają jak główki od szpilki.

To jest komórka zarodkowa (jajo). Komórki te dojrzewają w ciele kobiety jak owoce. I co miesiąc dojrzała komórka opuszcza jajnik, schodzi do małej rurki i dociera do macicy. Kiedy jedna z małych plemników spotyka jedną z komórek zarodkowych, łączą się, by urodzić dziecko! Przyjrzyj się uważnie temu zdjęciu!

Dużo plemników dostało się do pochwy, jedna z nich zbliżyła się do dojrzałego jajeczka, które znajduje się w małej rurce. Plemniki przyklejają się do komórki, a następnie łącząc się i mieszając tworzą kulkę zwaną płodem. Owoc dzieli się najpierw na dwie części, potem na cztery, potem na osiem i tak dalej. Ale te cząstki pozostają ze sobą połączone. Ta piłka stała się jak malina lub jeżyna. Płód coraz bardziej rośnie, porusza się w jajowodzie i porusza się w kierunku macicy. Tak tata i mama stworzyli przyszłego chłopca lub bardzo ładną dziewczynkę!

- Płód przyczepia się do ściany macicy i nie porusza się, krew matki krąży przez ścianę macicy. A ta krew przynosi wszystko, co niezbędne do rozwoju i wzrostu płodu. Stale rośnie, zmienia kształt i powoli przybiera wygląd małego człowieka. Czuje się dobrze i ciepło w tej wielkiej torbie, w której rośnie i rozwija się. Dziewięć miesięcy po spotkaniu plemnika z komórką jajową dziecko jest gotowe do narodzin.

Tym razem wszystkie dziewięć miesięcy to dla mamy czas ciąży. W ciągu pierwszych czterech miesięcy dziecko się formuje. Ale wciąż jest bardzo mały. Jeśli przyszła mama spojrzy na siebie w lustrze, nie zauważy żadnych zmian. Nadal zachowuje swój „kształt”. W piątym miesiącu dziecko powiększa się, a macica, która jest bardzo elastyczna, stopniowo się rozciąga. W tym okresie można zauważyć lekkie zaokrąglenie brzucha.

Pod koniec szóstego miesiąca dziecko waży już około kilograma i osiąga długość od 20 do 30 centymetrów. Brzuch mamy staje się większy i zaokrąglony. Ukrywa go w luźniejszych i wygodniejszych ubraniach. Dziecko, aby zająć jak najmniej miejsca, zwija się w kłębek w macicy. Jak śpiący kotek! Często się porusza, ale z reguły leży ze spuszczoną głową. Kolejne 2,5-3 miesiące, a ciąża cioci Nicole dobiegnie końca. Dziecko musi się urodzić i wybrać imię. Ale Nicole nie może tego zrobić, ponieważ nie wie jeszcze, czy urodzi się mały chłopiec czy dziewczynka!

Jednak dzieci, wiedzcie, że dziecko ma płeć przez wszystkie dziewięć miesięcy! Zależy to od plemników, które spotkały komórkę jajową: niektóre z nich mogą stworzyć chłopca, a niektóre mogą stworzyć dziewczynkę. Chłopiec czy dziewczynka, ale dziecko nie może dłużej pozostać w łonie matki. Tam jest dla niego za ciasno, a macica nie może się już rozciągać, wręcz przeciwnie, jest gotowa się skurczyć, aby wypchnąć chłopca. Teraz Nicole to poczuje i zrozumie, że zaczynają się narodziny dziecka. Przygotowuje się do tego dnia od dawna. Wujek Jacques zabierze walizkę, w której Nicole położyła rzeczy dzieci, i razem pojadą do szpitala położniczego. Tam pielęgniarka, zwana położną, spotka się z ciocią Nicole i będzie z nią cały czas, aż do narodzin dziecka.

Nicole wcale nie boi się porodu. Od kilku miesięcy uczęszcza na specjalne zajęcia dla przyszłych matek z lekarzem i położną. Rozmawiają, pokazują na zdjęciach, jak przebiega poród i wyjaśniają, czego potrzeba, aby wszystko poszło dobrze. Ciocia Nicole zdała sobie sprawę, że do udanego porodu trzeba być w dobrej formie. Na początku nauczyła się oddychać bardzo głęboko i równomiernie, aby tlen przenikał do organizmu. Uprawiała też gimnastykę specjalną: są to lekkie ćwiczenia, ale uelastyczniają ciało.

Wreszcie, jak wszyscy sportowcy, nie je niczego, co mogłoby zaszkodzić jej zdrowiu i zdrowiu jej dziecka. Należy unikać różnych przypraw i sosów, aby nie przytyć. Nie pije wina ani kawy, nie pali. W końcu wino, kawa i tytoń świetnie wpływają na układ nerwowy! Przyszła mama powinna być spokojna i odważna, bo poród to bolesny i czasem dość długi proces: kilka godzin.

- Jak rodzi się dziecko?

- Najpierw macica zaczyna się powoli otwierać, potem coraz szerzej, coraz szybciej. Dziecko porusza się w kierunku wyjścia, ale ponieważ otwieranie macicy jest powolne, porusza się również powoli. Wtedy matka, aby pomóc dziecku, przy każdym skurczu popycha je. Odkąd nauczyła się prawidłowo i spokojnie oddychać, nie dusi się. Dziecko posuwa się naprzód, posuwa się i wreszcie jego głowa jest pokazana w otworze pochwy, między nogami matki. Ta dziura się rozciąga, ponieważ skóra jest bardzo elastyczna. Położna lub lekarz pomagają małemu człowiekowi wyjść na świat. Pojawiła się głowa i ... Tutaj narodził się mężczyzna!

Ale lina, która wiązała dziecko z matką przez wszystkie dziewięć miesięcy, przez którą otrzymał niezbędne pożywienie, trzyma je mocno razem, a lekarz ją odcina. Robi to szybko i umiejętnie, nie raniąc ani matki, ani dziecka. Dziecko ma tylko małą bliznę, którą wszyscy mamy - to jest pępek!

Wdychając powietrze po raz pierwszy w życiu, dziecko zaczyna krzyczeć. Tak wszedł w życie. Położna pokazuje go matce, bardzo zmęczonej, ale szczęśliwej. To już koniec. Teraz mama może zasnąć obok dziecka...

Dziecko jest jeszcze bardzo małe i niezabezpieczone. W tym dorosłym świecie wciąż nie może sam tego rozgryźć, nie rozumie, że jest mu zimno. Jest owinięty, położony w kołysce.

Jest głodny, ale nie wie, jak to zrobić! Mama nakarmi go mlekiem, które zaraz po porodzie pojawi się w jej piersi. Jeśli chce, może dać mu mleko z butelki. Tata może też karmić butelką. Mama i tata mają wiele zmartwień w pierwszych tygodniach i miesiącach życia dziecka. Muszą go zważyć, zmierzyć jego wzrost, aby mieć pewność, że dziecko rośnie i jest coraz lepsze.

Kiedy dziecko zabrudzi pieluchę, należy ją wyprać i przebrać w czyste ubrania. To dużo pracy, ale też zabawy! Dzięki temu maluszkowi rodzice czują się jeszcze bliżej i bardziej się kochają.

Dzieciak wie, że jest kochany i że życie jest cudowne. Podąża wzrokiem za rodzicami, uśmiecha się do nich. Bardzo szybko zauważa, że są długopisy, bada je, mruczy bardzo zabawnie. Lubi być nagi, szarpać nogami i bawić się nimi. Po chwili mama prosi go, żeby załatwił sobie własną nocnik. Dziecko tak naprawdę tego nie lubi, ale aby zadowolić matkę, jest posłuszne. Teraz jest czysta i nie plami już pieluchy.

Teraz nie spędza całego czasu w kołysce. Potrafi godzinami siedzieć z rzędu i bawić się zabawkami. Gra jest fajna. Czy będziesz w stanie umieścić jedną kostkę na drugiej? Czy dasz radę naciągnąć pierścienie na patyk? Jeśli zabawka spadnie daleko, musisz jej poszukać, a on szybko, szybko czołga się na czworakach. Wkrótce dziecko zauważa, że możesz utrzymać się na nogach, tak jak tata i mama.

I pewnego dnia, po wielu wysiłkach, idzie sam! Gratulują mu, wszyscy cieszą się, że teraz radzi sobie bez pomocy dorosłych. Mama uczy go samodzielnego jedzenia, ubierania się. Ale wciąż jest mały, potrzebuje czułości i opieki. Jest naprawdę szczęśliwy tylko z tatą i mamą.

… To dziecko, dumnie siedzące w dziecięcym samochodzie, nie jest już dzieckiem. Ma trzy lata. Wie już dużo, umie radzić sobie z różnymi rzeczami, wymyśla nowe gry, opowiada zabawne historie, zadaje pytania.

Mija kilka lat. Rodzice zdecydowali, że nadszedł czas, aby dziecko poszło do przedszkola. Bardzo smutno jest rozstać się pierwszego dnia. Ale bardzo szybko przyzwyczaja się do innych dzieci. Nauczyciel uczy ich rysować, rozróżniać litery. W przerwach organizuje zabawy, śpiewa piosenki, rozmawia z każdym z uczniów.

Wieczorem w domu tata i mama są zainteresowani tym, jak ich mała uczennica spędziła dzień. I każdego wieczoru opowiada im coraz więcej nowych historii.

Spójrz na te dwoje szczęśliwych dzieciaków! Mają siedem lat, tak jak ty. Zeszłego lata też byłeś szczęśliwy, że możesz biegać nago po plaży. Po całym roku nauki, jak przyjemnie biegać, pływać, opalać się na słońcu!

W przerwie między meczami chłopaki poważnie o czymś dyskutują. Zadają sobie nawzajem pytania, ponieważ niektóre rzeczy wciąż wydają im się niejasne. Rozmawiają o swoich rodzicach. A rodzice robią to samo, co my dzisiaj – wyjaśniają jak najprościej i najdokładniej, jak rodzą się dzieci.

Ci chłopcy i dziewczęta są starsi od ciebie. Są bardziej jak twój czternastoletni brat François i twoja 12-letnia siostra Martin. Dziewczyna podziwia się w lustrze. Stała się wysoka i szczupła, jej piersi się rozwijają, bardzo lubi siebie. Pierwsze włoski pojawiły się pod pachami i na dole brzucha. Teraz wygląda tak bardzo jak jej matka! Chłopiec miał też włosy na ciele. Głos stał się niższy, prawie jak głos taty. Jest bardzo dumny ze swoich szerokich ramion i wąskich bioder.

W wieku 19-20 lat chłopcy i dziewczęta osiągają dorosły wzrost i już nie rosną. Dziewczyny i chłopcy uwielbiają być razem. Chodzą, chodzą do kina, wymieniają się książkami i płytami, jeżdżą razem na wakacje. I pewnego dnia młody mężczyzna i dziewczyna zauważają, jak twoja ciocia Nicole i wujek Jacques się kochają. Kiedy są sami, mówią do siebie czułe słowa, bardzo miło jest im się całować. Postanawiają żyć razem, aby być jeszcze bliżej. Cieszą się pieszczotami i pocałunkami.

Pewnego pięknego dnia są bardzo blisko i doświadczają nowej przyjemności. Nazywa się to przyjemnością seksualną.... W momencie największej czułości plemniki opuszczają penisa mężczyzny. Dostają się do pochwy kobiety, docierają do małej rurki, a czasami plemnik spotyka komórkę jajową. W ten sposób, jeśli tego chcą, mogą począć dziecko.

… Sophie i Thierry są szczęśliwi, że urodzili się z tak wielką przyjemnością. Ale coś innego zaskakuje: tata wyjaśnił im, jak rodzi się jedno dziecko, ale nic nie powiedział o bliźniakach, takich jak one.

– Dobrze – mówi tata – wyjaśnię. Tyle, że moja mama nie miała w brzuchu jednego zapłodnionego jajeczka, ale dwa, które opuściły jajniki w tym samym czasie. Każde jajo spotkało się z własnym plemnikiem i powstały dwa płody. Zdarza się, choć znacznie rzadziej, że zapłodnia się nie dwa, ale więcej jaj, wtedy powstaje wiele owoców. Ale ponieważ jest ich zbyt wiele, nie mają wystarczająco dużo miejsca na normalny wzrost, a dzieci rodzą się bardzo małe i słabe. Niemniej jednak są rodziny, w których rodzicom udało się wychować pięcioro dzieci urodzonych w tym samym czasie.

Kiedy rodzą się bliźnięta, poród trwa dłużej i jest znacznie trudniejszy. Ale są różne komplikacje i narodziny jednego dziecka. Na przykład, gdy dziecko wychodzi nie głową, ale tyłkiem.

Albo kiedy dziecko chodzi z głową, ale jest bardzo duże, a jego matka jest chuda, z wąskimi biodrami. Następnie położna lub lekarz powinni pomóc głowie dużymi kleszczami. Zdarza się też, że matka jest usypiana i przechodzi operację, aby urodzić dziecko. Ta operacja nazywa się cięciem cesarskim. Nie jest bardzo niebezpieczny i szybko mija. Wreszcie, niektóre dzieci rodzą się przedwcześnie, w wieku 7 lub 8 miesięcy. Te dzieciaki są jeszcze bardzo słabe, nieprzygotowane do samodzielnego życia. Muszą być umieszczone w specjalnym gnieździe zwanym inkubatorem. Tam są ciepłe, jak u matki w żołądku, są niezawodnie chronione przed drobnoustrojami i po pewnym czasie dogonią dzieci urodzone na czas.

Thierry, słuchając ojca, pieścił psa, który leżał u jego stóp. I nagle zapytał:

- A co ze zwierzętami, na przykład psami? Czy rodzą swoje dzieci w taki sam sposób, jak ludzie?

Sophie roześmiała się.

- Psy? Nie wiem. Ale w przypadku ptaków wszystko jest inne. Wiesz, że składają jądra.

- A nasz Uran? Jego matka jest psem wujka Jacquesa. Jak się urodził?

- Ta mama pieska spotkała innego psa, tatę, i skojarzyli się tak, jak pokazano na zdjęciu.

Sperma tatusia dostała się do pochwy mamusi. W niej, jak prawie zawsze w przypadku naszych czworonożnych przyjaciół, znajdowało się kilka dojrzałych jaj.

Powstało kilka owoców, minęło kilka tygodni i urodził się Uran ze swoimi braćmi i siostrami.

Ich matka ma wiele sutków, a mleka starczyło dla wszystkich, a kiedy Uran mógł jeść samodzielnie, zabraliśmy go do nas.

Teraz o ptakach. Mówisz, że dla nich wszystko dzieje się inaczej. Na pierwszy rzut oka tak się wydaje. Ale gdybyśmy mogli zajrzeć do wnętrza kanarka i kanarka, tak jak zajrzymy do wnętrza zegara, aby spojrzeć na mechanizm, zobaczylibyśmy, że ptaki również mają genitalia. Kanarek ma jądra i małego penisa, dzięki czemu plemniki dostają się do brzucha matki-kanarka. I ma jajniki.

Plemniki kanarków są łączone z jajeczkami samicy. Wiele z tych jaj już dojrzało i produkuje wiele jaj. Ale zanim w końcu uformują się pisklęta w jajach, kanarek składa jajo.

Jaja są osłonięte skorupką, a samica, aby utrzymać je w cieple przez cały czas, przykrywa je swoim ciałem; tak mówią: siada na jajkach.

Pisklę rośnie w jajku. Kiedy dziób staje się wystarczająco mocny, rozbija skorupę i wychodzi na białe światło. Jest już na tyle dorosły, że potrafi biegać i szukać zbóż na śniadanie i obiad.

- A propos, o ziarnach. A jak to wszystko dzieje się w roślinach? Skąd pochodzą nowe rośliny?

- Większość płci męskiej i żeńskiej naraz: mają zarówno męskie, jak i żeńskie narządy. Każda roślina jest jednocześnie męska i żeńska.

Niektóre, takie jak kukurydza, mają kwiaty męskie i żeńskie na tej samej łodydze.

Inne, takie jak palma daktylowa, mają sadzonki męskie i żeńskie. Ale takich roślin jest bardzo mało.

Weźmy ten kwiat jako przykład. Jeśli przetniemy go dalej, zobaczymy, że podobnie jak mechanizm zegarowy składa się z wielu maleńkich cząstek. To są pręciki, a to jest słupek. Na słupku jest wiele, wiele punktów, które wyglądają jak główki od szpilki – zupełnie jak jajnik kobiety; to są jajka. A żółty proszek pokrywający pręciki nazywa się pyłkiem.

Kiedy pyłek uderza w słupek, jego cząsteczki łączą się z jajami iz tego powstają nasiona. W owocach nasiona nazywane są nasionami. Każde ziarno jest zarośnięte owocami, to jest „dziecko”, które rodzi roślina. Niektóre owoce mają w środku więcej niż jedno nasionko, ale wiele.

Ogrodnik wrzuca ziarno do ziemi. A jeśli ogrodnika nie ma w pobliżu, wiatr niesie nasiona po całym świecie. Mija kilka dni lub kilka tygodni, ziarno w ziemi pęcznieje, kiełkuje, wyrywa się z ziemi i sięga po słońce. Trochę czasu mija, kwitnie nowa roślina i wszystko zaczyna się od nowa.

„Tak”, radośnie wykrzykuje Sophie, „a co najważniejsze, mężczyźni i kobiety kochają się nawzajem i kochają swoje dzieci.

… Mama przygotowała obiad. Bliźniacy nie spieszą się do stołu, zastanawiają się nad wszystkim, o czym mówił tata. W końcu poznali cudowne sekrety żywej natury. Szczenięta dorastają, stają się suczkami i samcami i rodzą nowe szczenięta. Kurczaki zamieniają się w koguty i kury - rodzą się nowe kurczaki. Rośliny kwitną, kwiaty stają się owocami, a owoce dają nowe rośliny. Dzieci wyrastają na mężczyzn i kobiety - rodzą się nowe dzieci. Pewnego dnia będą mieli własne dzieci...

Najstarszy dziennik „France Soir”

Efekt jest niezwykły: prawdziwość i delikatność, dokładnie odpowiadająca wiekowi czytelników – wspaniałe ilustracje, urocze rysunki w tomie pierwszym… celem tej encyklopedii jest odpowiedzialność.

Magazyn socjalistyczny „Le Nouvel Observateur”

Tekst i jego lokalizacja, swoboda myślenia, dokładność informacji, jakość ilustracji – wszystko to świadczy o doskonałej znajomości tematu. Oznacza to, że plan został zrealizowany genialnie, aby walczyć z istniejącymi w kulturze wielowiecznymi legendami, wierzeniami, złudzeniami i ignorancją - to jest cel. Książka chce być pouczająca i udaje jej się w pełni. Nie udaje, że jest pouczający, a jest to krok naprzód, godny uwagi.

Dr Simon, położnik-ginekolog

Ta bardzo piękna książka jest owocem swoich czasów. Nasi współcześni, oświeceni otaczającym ich światem stworzonym przez człowieka, muszą zmienić się z przedmiotów w podmioty ...

Autorzy wydostali się z tarapatów dzięki nowym ilustracjom, w których rzeczywistość została podniesiona do rangi sztuki – po raz pierwszy bez żadnych ustępstw mogli pokazać wszystkie trzy hipostazy ludzkiej seksualności – medyczną, kulturową i społeczną.

Możesz zaoszczędzić dzieciom i nastolatkom wiele kłopotów, udostępniając swoją witrynę w mediach społecznościowych:

W kontakcie z